Co nowego?
2017
Hodowla po 14 latach została zamknięta. Wszystkim właścicielom kotów życzymy długich lat w zdrowiu.
2013-04-06
Na wystawie w Kościanie świętowaliśmy z przyjaciółmi 10-lecie hodowli Kabrirus. Były życzenia, prezenty i piękny tort.
2013-03-23
Po długich negocjacjach i rozmowach ze wspaniałym hodowcą Christianem Mullerem przywiozłam do domu z dalekiej Austrii przepiękną kotkę w kolorze liliowy szylkret bikolor. I tak jak Sabayone, tak też ona zawojowała cały nasz dom.
2013-02-17
Uszka i Sabayone zostali rodzicami pięknych kociaków - Tosi i Melki.
2011-10-29
W Poznaniu odbyła się Światowa Wystawa Kotów. Obecnych było około 1500 kotów, wśród których był też nowy mieszkaniec Kabriruskowa - Bajek - Sabayone von der Klingenstadt.
2011-10-09
W piękny niedzielny dzień przyjechał ze mną z Niemiec przepiękny kocurek czekoladowo-biały Bajek. Pierwsze chwile spędziliśmy razem na wystawie w Hattingen, a później w hotelu, gdzie kociak sprawdzał, czy czasami nie uda mu się wejść na lampę. Jest absolutnie wyluzowanym kocurkiem.
2011-04-11
W poniedziałek o godzinie dwudziestej Uszka urodziła brygadę ślicznych chłopaków.
2010-05-02
Rok zaczął się dla naszych kotek pomyślnie, Uszka w Ostravie ukończyła karierę wystawową zdobywając tytuł Supreme Champion, Napoleonka w Kościanie uzyskała tytuł Inter Champion. Na tym na razie zakończyły się nasze plany wystawowe. Będziemy ją kontynuować, jak Napoleonka będzie w formie wystawowej. Teraz w planach mamy kociaki Uszki.
2009-12-03
We wrześniu 2009 wróciliśmy na wystawy po długiej przerwie. Uczestniczyliśmy w trzech wystawach - w Bydgoszczy, Poznaniu i Warszawie. Napoleonka ukończyła tytuł Championa, a Uszka kontynuowała zdobywanie tytułu Supreme Champion. W Poznaniu i Warszawie brała udział też koteczka z naszej hodowli Panna Cotta Kabrirus*Pl, która w Warszawie ukończyła tytuł Championa, zaczęła tytuł Inter Champion w pięknym stylu, zdobywając nominację do najlepszej kotki krótkowłosej od sędziny Anne Paloluoma-Sundholm. Pięknie się prezentowała na wystawach.
Następną wystawę planujemy w Ostrawie, w przyszłym roku.
2009-05-09
W Łodzi w maju tego roku po raz drugi zdecydowałam się pokazać miot moich kotów. Tym razem wybrałam się na jeden dzień z czterema kociakami z miotu P. Kociaki pięknie się zaprezentowały, sędzia Mantovani wybrał nasz miot jako najlepszy miot brytyjski, dostaliśmy nominację do najlepszego miotu krótkowłosego, po czym w konkursie wszystkich miotów krótkowłosych pokonaliśmy piękny miot cornish i bengali. Miot P został najlepszym miotem krótkowłosym. Na zdjęciu Pierniczek z pucharkiem.
2009-02-11
Do kojca z kociakami dołączyła Napoleonka ze swoim pierwszym miotem - i tak jak jej babcia pierwszy miot to same chłopaki, z tym, że kremowe.
2009-01-16
Uszka urodziła swój drugi miot. Kociaki równie smaczne jak poprzednie, tym razem głównie łaciate.
2008-06-13
Na świecie pojawił się powód naszej przerwy w hodowli czyli Mariusz, mój synek. Po miotach kotek czas był najwyższy na swojego prywatnego malucha. Mimo wcześniejszego porodu niż się spodziewaliśmy, syn rozwija się bardzo dobrze i już podgląda kociaki w kojcu. Rośnie nowy kociarz.
2008-04-19 Wiry
Dzieci Pinky już w nowych domach. Rosną i łobuzują. A my podjęliśmy decyzję o sterylizacji Pinky. Kotka ma już 5 lat, a zgodnie z tym, że w mojej hodowli kotka rodzi raz na dwa lata - na następny miot byłaby już za stara. Leośka rośnie, teraz to już prawdziwy niedźwiadek jest. Przegoniła posturą i wagą moje wszystkie kotki. Niestety ze względów osobistych zarówno wystawy, jak i następne mioty zostały na rok zawieszone, więc nie dane mi będzie ją pokazać w najbliższym czasie na wystawie. Leośka w wieku 7 miesięcy z przyrodnim bratem Maćkiem. :)
2007-06-26 Wiry
Lunitari została mamą. Było to dla niej dość nieoczekiwane uczucie, chyba do teraz nie wierzy ;) A oto Napoleonka - po domowemu Leośka :)
2007-06-17 Legnica
Uszka dołączyła do Pinky i od 17 czerwca 2007 mamy w domu drugiego Wielkiego Championa Międzynarodowego :) na wystawie w Legnicy została również nominowana do konkursu na najlepszego kota (Best in Show). A oto Uszka w ostatniej ocenie zamykającej tytuł GIC
autorką fotki jest Dorota Szadurska hodowla Agilis Cattus*PL
2007-06-07 Poznań
Luśka się wreszcie zdecydowała. Pod koniec czerwca oczekujemy maluszków po niej i po niesamowitym kocurze z Niemiec - Devilku. Nie da się wyrazić słowami, jaki to jest kocur. Oczywiście piękny, ale też po prostu dżentelmen czule śpiewający kotce, a przed człowiekiem ten wielki przystojniak kładzie się na brzuszek i łapką trąca, aby go miziać. I jak tu nie być pod jego wrażeniem? Dziękuję Kathrin, że zgodziła się na randkę Luśki z Devilkiem. Również pod jego wrażeniem okazała się być Pinky, mama Luśki. Tak więc już niedługo spodziewamy się miotów po obu kotkach bikolorkach. W połowie czerwca wybieramy się na wystawę do Legnicy. Uszka powoli kończy tytuł Wielkiego Championa Międzynarodowego. W tej chwili wygląda trochę inaczej niż na randce z Maxem:
2006-11-25 Poznań
Mamy pierwszego Grand Inter Championa w hodowli !!! Moja ukochana kotka Pinky ukończyła w Poznaniu tytuł Wielkiego Championa Międzynarodowego. Jestem z niej bardzo dumna :) tym samym zakończyła swój udział w wystawach. Jej córeczka na tej samej wystawie uzyskała pierwszy certyfikat na ten sam tytuł co mama. Wciąż czekamy na rujkę Luśki, kawaler wybrany, a ona jakoś wciąż zwleka z byciem mamą.
Kociaczki Uszki znalazły nowe domy, jestem bardzo zadowolona z tego, jak się rozwijają i jaki mają charakter. Bardzo ciężko było się z nimi rozstawać, zwłaszcza z Maćkiem, najbezczelniejszym i najkochańszym kociakiem pod słoncem :D
2006-08-06 Wiry
Tyle się działo przez ten miesiąc: Luśka czyli Lunitari skończyła rok, a dwa dni później otrzymała tytuł Championa Międzynarodowego, a ja gratulacje od sędziny Giny Grob za wyhodowanie tak trudnego kolorku z tak dobrą jakością futerka (przekazałam mamie Pinky te gratulacje ;))
I najważniejsza informacja: po długim wyczekiwaniu wreszcie Uszka została mamą, a ja po raz trzeci mam zaszczyt gościć kociaczki. Tym razem mieszkają u mnie: dziewczynki - czekoladowa, czarna i dwie point oraz chłopcy - liliowy i point. Pointy wciąż się wybarwiają, a my czekamy z ciekawością, jakie noski będą miały kociaczki.
2006-07-02 Sopot
Lato się zaczęło, Luśka skończyła 10 miesięcy i weszła w wiek dorosły wg przepisów FIFE. Razem ze swoją mamą pojechała na wystawę do Sopotu, gdzie zdobyła pierwsze certyfikaty na championa, a jej mama kolejne na Grand Inter Championa. Sędziom się bardzo podobał odcień futra Pinky. A oto dzielna mama w moich objęciach:
autorem fotki jest Eliza - hodowla Luludi*PL, dziekujemy :)
2006-05-25 Wrocław
Na Uszkę w końcu też przyszedł czas. Starannie wybieraliśmy dla niej kawalera. Wybór nasz padł na Maksa - z hodowli Siersciuch, którego podziwialiśmy wcześniej na wystawie w Warszawie. Randka Uszki i Maksa była owocna, teraz czekamy na maluszki.
autorem fotki jest Wojciech Płacheta hodowla SIERŚCIUCH*PL
2006-01-07 Ostrava
Tym razem tylko Uszka wybrała się z nami za granicę. Chcieliśmy w ten sposób skończyć jej tytuł InterChampiona :) Plan został wykonany, a Uszka przywiozła z Czech dwa medale. Przy okazji spotkaliśmy dawno niewidzianych przyjaciół z Czech.
2005-12-11 Warszawa
Byliśmy z Uszką i Lunitari na wystawie w Warszawie. Uszka w Warszawie uzyskała tytuł Championa, a Lunitari w niedzielę dostała nominację do BIS, w porównaniu wygrała z rosyjską koteczką.
fotka wykonana przez Krzysię Orzechowską :) której bardzo dziękujemy
2005-11-27 Poznań
Na wystawie w Poznaniu miała zapaść decyzja, czy koteczka Lunitari zostanie w naszej hodowli. Oceny sędziów były na tyle pochlebne, że zdecydowałam włączyć do hodowli pierwszą w Polsce kotkę w kolorze liliowy szylkret bikolor. Zarówno ona, jak też Uszka, otrzymały w drugi dzień wystawy nominację do Best in Show (najlepszego na wystawie). Jednak w obliczu śmierci Kupidka ciężko było się cieszyć mimo, że tak naprawdę spełniły się moje marzenia.
2005-11-25 Duisburg
Po nagłej chorobie, tak naprawdę nie wiadomo dlaczego, odszedł mój ukochany kociak Kupidek.
Ta kartka z kalendarza jest ostatnia na moim biurku, paradoksalnie miałam ją przewrócić tydzień po śmierci Kupidka.
Kochanie ... nie dane Tobie było doczekać tego miesiąca. Tak bardzo Cię kochałam. W moim sercu na zawsze zostaniesz tym słodkim aniołkiem, który tak szybko chciał ujrzeć świat. Strasznie mi przykro, ze się nie udało Ciebie uratować, tak niewyobrażalnie żal.
2005-08-18 Poznań
Miło mi poinformować, że Pinky urodziła 5 ślicznych kuleczek: 3 koteczki i 2 kocurki. Zrobiła mi dużą niespodziankę - jako pierwsza urodziła się kotka o niespotykanym dotąd w Polsce kolorze - liliowy szylkret bikolor.
2005-08-15 Poznań
Pinky znów jest w ciąży. Około 18-19 sierpnia na świecie znów będą maluszki :)
marzec 2005 Poznań
Oliwka ze względu na ciągłe uporczywe rujki i brak rezultatów krycia została wysterylizowana. Mamy pierwsza kastratkę w hodowli.
2004-09-26 Poznań
Przybyła do nas z Niemiec nowa kotka - Uszka vom Baumwollschlosschen o kolorze liliowy point.
2004-09-10 Poznań
Urodziły się!!! W naszej hodowli dnia 10 września urodziły się cztery cudowne puchate kuleczki. Pinky okazała się być czułą mamą. Przy porodzie dzielnie asystowałam wraz z Eve69, za co jej bardzo dziękuję.
2004-07-11 Opava-Poznań
Właśnie Pinky wróciła z wojaży po Czechach. Spotkała tam się z kocurkiem Honzą, co z tego wyniknie - zobaczymy już około 12 września.
2004-05-29 Poznań
Dziś Alena wybrała się na kilka dni do Elvisa Arrakis*PL.
Fotografia: Własność Alicji i Krzysztofa Paulus - Hodowla Arrakis*PL - koty rosyjskie niebieskie
2004-04-04 Poznań
Dziś Pinky brała udział w pokazie kotów zorganizowanym w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4 w Poznaniu. W pokazie prezentowało się 89 kotów. Pokaz zniosła dzielnie mimo, że była sama bez Oli. Na pokazie publiczność wybierała najładniejszego kota wystawy i tutaj Pinky odniosła sukces - zajęła drugie miejsce. Serca publiczności podbiła kotka szkocka zwisłoucha. Trzecie miejsce zajął kot rasy MCO.
Fotografia: Irafał
ARTYKUŁ Z GŁOSU WIELKOPOLSKI